REKLAMA

Tomasz Raczek bojkotuje "Dziewczyny z Dubaju". Producent Emil S. gardzi osobami LGBT

Tomasz Raczek to popularny krytyk filmowy, który od dłuższego czasu recenzuje filmy i seriale na YouTube. Nie weźmie jednak na warsztat największego polskiego hitu 2021, czyli "Dziewczyn z Dubaju". Producent Emil S. ogłosił, że jego Instagram jest "strefą wolną od LGBT", a ta deklaracja mogłaby zaburzyć obiektywizm w recenzji.

tomasz raczek dziewczyny z dubaju recenzja emil s
REKLAMA

Jeżeli mało wam rzeczowych recenzji filmowych, to oprócz naszych tekstów, gorąco polecam youtube'owy kanał Tomasza Raczka. Jest świetnym obserwatorem, ma ogromną wiedzę i w pięknych słowach i metaforach analizuje produkcje. Nawet do tych najgorszych podchodzi bardzo profesjonalnie. Dlatego to wielka strata, że nie usłyszymy jego opinii na temat "Dziewczyn z Dubaju".

Choć jeszcze rok się nie skończył, to już wiemy, że "Dziewczyny z Dubaju" będą największym hitem frekwencyjnym. Wybrało się na niego już ponad 600 tysięcy osób. I to pomimo (a może właśnie przez nie) głośnych afer przed premierą czy raczej negatywnych recenzji. Nawet autor książkowego pierwowzoru skrytykował film.

Raczek nie zrecenzuje "Dziewczyn z Dubaju". Wszystko przez "obrzydliwe" słowa Emila S.

REKLAMA
Dziewczyny z Dubaju - Tomasz Raczek nie zrecenzuje filmu

Tomasz Raczek jednak nie wrzuci wideorecenzji filmu na swój kanał. Jeszcze go nawet nie widział. "I na razie nie mam w sobie dyspozycji, żeby go obejrzeć. Ale nie z powodu jaki ten film jest, bo tego nie wiem, ani o czym jest ten film, bo temat sam w sobie jest interesujący. Z zupełnie innego powodu" - przyznał krytyk.

Raczek jest jednym z pierwszych znanych osób w Polsce, które przestały ukrywać się ze swoją orientacją. Wyuotował się niemal 15 lat temu, że od 1994 roku jest w związku z Marcinem Szczygielskim. Tymczasem Emil S., który w zeszłym tygodniu usłyszał prokuratorskie zarzuty, napisał w wakacje, że "pogonił transwestytę", a jego profil jest "strefą wolną od LGBT. Na falę oburzenia zareagowała jego była żona Doda, która od dawna wspiera tęczową społeczność.

 class="wp-image-1850179"
Screen z Instagrama

Krytyk całkiem słusznie uważa, że słowa Emila S. odbiłyby się na jego odbiorze filmu. Czasem sam nie mogę z przyjemnością oglądać serialu z takich prozaicznych powodów jak jego irytujący fandom lub to, że ktoś, kogo nie darzę zbytnią sympatią, opowiada o nim w superlatywach. A co dopiero wtedy, gdyby ktoś stał się częścią nagonki na moją osobę.

REKLAMA

"Nie czytałam o tej płytkiej i żenującej wypowiedzi pana Emila Stępnia. oglądałam za to film i myślę Panie Tomaszu, że może Pan spokojnie w ogóle go sobie darować", "Elegancka wypowiedź. Kultura i klasa", "Widziałam oświadczenie. Tak, jak o panu Stępniu, Dodzie i im podobnym można powiedzieć, że odkrywają nowe pokłady mułu na dnie, tak Pana sposób myślenia i kultura wnosi się coraz wyżej i wyżej, choćby się wydawało, że lepiej się nie da" – czytamy w komentarzach. A jeśli chcecie jednak przeczytać recenzję "Dziewczyn z Dubaju", to z tego miejsca nieskromnie odsyłam do mojego tekstu.

"Dziewczyny z Dubaju" wciąż można zobaczyć w kinach.

* Zdjęcie główne: www.instagram.com/tomekraczek

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-11T09:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-10T10:10:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-09T14:29:48+02:00
Aktualizacja: 2025-05-08T13:25:09+02:00
Aktualizacja: 2025-05-08T08:44:03+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA