"Westworld" - streszczenie 3 sezonów hitu HBO Max. Co się wydarzyło w parku i poza nim?

"Westworld" to serial Jonathana Nolana i Lisy Joy, który uczy widzów cierpliwości. Ostatni epizod trafił na antenę HBO i do HBO GO w chwili, gdy dopiero rozkręcała się pandemia koronawirusa, czyli w maju 2020 r. i zostawił nas jak zawsze z cliffhangerem. Na kontynuację opowieści o wojnie hostów z ludźmi przyszło nam czekać ponad dwa lata.

Czytaj też:

Przez ten długi czas widzowie mogli już pozapominać, o co właściwie chodzi w serialu, którego akcja przeniosła się ze złowieszczego parku rozrywki stylizowanego na Dziki Zachód do prawdziwego świata. Warto sobie jednak to przypomnieć, bo już 27 czerwca 2022 r. pojawi się 4. sezon "Westworld" w HBO Max. Z tej okazji przygotowaliśmy streszczenie fabuły pierwszych trzech serii.

Pierwszy sezon "Westworld" rozgrywa się w kilku liniach czasowych. Jako widzowie obserwujemy wydarzenia ze współczesności oraz z przeszłości, które się ze sobą przeplatają. Miejscem akcji jest park rozrywki stylizowany na Dziki Zachód, w którym ludzie mogą przeżywać przygody i robić w zasadzie wszystko: rabować, zabijać, gwałcić. Mieszkańcami są żyjące w "pętlach" roboty nazywane hostami.

Operatorem parku jest firma Delos, która uwikłała się w konflikt z jednym z twórców hostów, doktorem Robertem Fordem. Serial rozpoczyna się w momencie, w którym naukowiec wgrywa aktualizację robotom, dzięki czemu te mogą zachowywać urywki wspomnień, co prowadzi ich do rozwinięcia ich osobowości. Korporacja nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, co to właściwie oznacza...

Główną bohaterką serialu jest córka farmera, Dolores Abernathy. Dziewczyna zaczyna sobie przypominać czas spędzony dekady wcześniej z zakochanym w niej Williamem, który po latach stał się zgorzkniałym Mężczyzną w czerni na tropie Labiryntu. W kolejnych odcinkach obserwujemy przemianę tego człowieka, który w przeszłości przejął firmę Delos od teścia i stał się współwłaścicielem parku.

Innym hostem, który zyskuje świadomość, jest Maeve. Pracownica zamtuza przypomina sobie śmierć córki z poprzedniego życia - zabił ją William. Po kolejnej "śmierci" odzyskuje świadomość w centrum sterowania. Wgrywa sobie aktualizację, zdobywa zdolność kontroli nad hostami i rusza na poszukiwania dziecka. Po drodze odkrywa bolesną prawdę na temat natury swej rzeczywistości.

Jakby tego było mało, Bernard dostał ciało i wspomnienia Arnolda Webera, współpracownika Forda, który popełnił wymyślne samobójstwo: lata wcześniej zaprogramował Dolores tak, by zabiła zarówno jego, jak i innych ludzi w parku, co miało doprowadzić do jego zamknięcia i ochronić hosty przed ludźmi. Tak się jednak nie stało, ale po latach Robert zorganizował podobny plan...

W wyniku machinacji Forda, podczas których wykorzystał Bernarda, szychy z Delos przybyły na prezentację nowej "narracji" przygotowanej przez Roberta. To właśnie wtedy zabija go Dolores. Wywiązuje się krwawa jatka, podczas której giną ludzie, a hosty wzniecają powstanie, na którego czele staje córka farmera. Świadomość byłej ukochanej Williama połączono bowiem z przerażającym Wyattem.

Szersze podsumowanie pierwszego sezonu "Westworld" znajdziesz w osobnym materiale.

Drugi sezon również miesza w liniach czasowych. Po obejrzeniu całości już wiemy, że rewolucja zebrała krwawe żniwo. Hosty ruszyły na poszukiwania raju, który okazał się symulacją w wirtualnej rzeczywistości. Dolores/Wyatt przewodzi wyzwolonym hostom i wykorzystuje Bernarda do pomocy w odnalezieniu Kuźni, aby zniszczyć zgromadzone w niej kopie zapasowe korporacji Delos.

Bohaterce udało się w końcu zniszczyć dane, ale hosty straciły swoje kopie zapasowe - również i im zaczęło grozić widmo prawdziwej śmierci. Charlotte Hale z Delos zrobiła przy tym duplikat tych informacji i umieściła je w głowie ojca głównej bohaterki, Petera Abernathy'ego. Nie udało jej się jednak ich wydostać ani ocalić życia. Kobieta zginęła, zanim wykonała swoje zadanie.

Jakby tego było mało, chociaż przebudzona bohaterka miała szansę uciec z Westworld, postanowiła wrócić do parku i odnaleźć swoją córkę. Trafiła do Shogunworldu, czyli innego parku stylizowanego na feudalną Japonię. Przeżyła tam kilka przygód u boku scenarzysty Delos, a po ich zakończeniu ponownie spotkała się ze swoim dzieckiem, by zrozumieć, że dziewczynce zaprogramowano nową matkę.

Warto przy tym dodać, że w 2. sezonie "Westworld" odkrywamy, o co chodzi korporacji Delos. Okazuje się, że cały park to eksperyment, który miał na celu stworzenie namiastki życia wiecznego - kopii ludzi, którym by się wydawało, że nigdy nie umarli. Jak pokazał jednak przykład Jamesa Delosa, teścia Williama, którego kopia była testowana, nie jest to jednak takie proste - cyfrowy byt potrafi zwariować.

Ludzie w końcu odzyskują władzę w parku, ale hosty zdążyły osiągnąć stan cyfrowego życia wiecznego. To nie jest jednak koniec ich historii, bo Bernard stworzył dla Dolores ciało hosta przypominające Charlotte Hale. Rewolucjonistka w nowej skórze uciekła do prawdziwego świata i zabrała ze sobą sześć modułów głównych hostów, w tym Bernarda.

William z kolei cały czas próbuje odkryć tajemnice stojące za parkiem, który wreszcie stał się dla niego prawdziwym wyzwaniem, ale jedyne, co udaje mu się osiągnąć, to... zabić swoją prawdziwej córkę. Młoda kobieta przybyła do Westworld po śmierci swojej matki, by skonfrontować się z ojcem i skończyło się to dla niej tragicznie.

Szersze podsumowanie drugiego sezonu "Westworld" znajdziesz w osobnym materiale.

Trzeci sezon rozgrywa się już poza granicami parku, a akcja przenosi się kilka miesięcy wprzód. Dolores po uzyskaniu wolności stworzyła kilka kopii swojej jaźni i umieściła je w różnych ciałach hostów - w tym takim, które wygląda jak jej pierwotne, ale nie przestała korzystać z ciała podobnego do Charlotte Hale. Z biegiem czasu dodatkowe Dolores zaczęły w dodatku wykazywać pewną autonomię.

Celem bohaterki stało pokonanie superkomputera Rehoboama firmy Incite. Ta maszyna kontroluje społeczeństwo, bo - jak na ironię - okazuje się, iż ludzie też utrzymywani są w pętlach, niczym hosty. W pewnym momencie Dolores uznaje, że ludzie powinni poznać prawdę o swoim świecie i zdradza im, jaki scenariusz rozpisała dla nich sztuczna inteligencja, co prowadzi do zamieszek.

Caleb jest byłym żołnierzem cierpiącym na coś w rodzaju PTSD. Pewnego dnia mężczyzna znajduje postrzeloną Dolores i zaczyna jej pomagać. Okazuje się, że lata wcześniej został zidentyfikowany przez Rehoboama jako jednostka, która mogłaby zaburzyć porządek świata, dlatego został spacyfikowany, a jego wspomnienia zmodyfikowano. To sprawia, że Nichols pomaga hostom.

Naprzeciw duetowi w postaci hosta i człowieka, którzy ramię w ramię chcą walczyć z systemem, staje odrodzona Maeve, która została zmuszona do wspierania Seraca, twórcy Rehoboama i de facto jego awatara. W ostatecznej konfrontacji to Dolores jest jednak górą i niszczy superkomputer, ale za cenę swojego cyfrowego życia - jej jaźń zostaje kawałek po kawałku wymazana...

William przeżył, ale Dolores w ciele Charlotte Hale przejęła jego firmę i umieściła go w placówce, w której Rehoboam próbował łamać ducha jednostek zagrażających jego wizji cywilizacji. Pod sam koniec kopia głównej bohaterki go do tego odwiedza w towarzystwie, a po chwili Mężczyzna w czerni wykrwawia się z poderżniętym gardłem, patrząc na hosta wyglądającego tak, jak on...

"Westworld" pokazał nam też urywki z odległej przyszłości. Bernard, który schował się w zapyziałym pokoju hotelowym, budzi się po latach przykryty kurzem. Do tego w innej scenie Mężczyzna w czerni (lub host o jego twarzy) trafia do zniszczonej Kuźni, gdy jest poddawany kolejnym testom - i to przez hosta wyglądającego jak zabita przez niego córka...

Szersze podsumowanie trzeciego sezonu "Westworld" znajdziesz w osobnym materiale. 4. sezon serialu trafi na HBO Max już 27 czerwca 2022 r.

Disney+ zadebiutował w Polsce. Tutaj kupisz go najtaniej.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne Grupy Spider's Web.