”Silos”, czyli hitowa produkcja od Apple TV+, nie dała nam jeszcze odpowiedzi na pytanie, skąd się wziął ten tytułowy podziemny schron oraz ile tego typu instalacji wybudowano. Odpowiedzi na nurtujące widzów pytania znaleźliśmy za to w książkach Hugh Howeya z serii o tym samym tytule, na których podstawie nakręcono ten topowy serial.
Uwaga na spoilery z serialu „Silos” oraz serii książek o tym samym tytule.
„Silos” wrócił na Apple TV+ z nowym sezonem, który rozpoczął się dokładnie tam, gdzie zakończył poprzedni, a akcja gna z kopyta. Już w pierwszym odcinku 2. serii spotkaliśmy się ponownie z Juliett, która jako pierwsza z Czyszczących dotarła za wzgórze - kobieta odkryła, że jedyny dom, jaki znała, nie był jedynym tego typu kompleksem w okolicy.
Juliett ta sztuka się udała, gdyż wyposażono ją w kostium zbudowany z użyciem taśmy z działu Zaopatrzenia, która była wytrzymalsza niż ta, z której z premedytacją korzystały osoby zajmujące się tworzeniem tej odzieży ochronnej. Nie mogła jednak na postapokaliptycznej powierzchni spędzić zbyt wiele czasu, bo kończył się jej zapas tlenu i zdecydowała się wejść do najbliższego silosa otoczonego morzem trupów.
Jak na razie o samych silosach i ich przeznaczeniu nie wiemy jednak zbyt wiele, bo uwielbiany przez widzów serial trzyma karty przy orderach. Juliett co prawda trafiła w tym drugim, niemal wymarłym, na tajemniczego Solo, od którego imienia wziął się tytuł trzeciego, nadchodzącego epizodu, ale bohaterowie zdążyli zamienić ze sobą jedynie kilka słów. W drugim odcinku z kolei wróciliśmy do tego pierwszego silosa, w którym ludność zaczyna się buntować.
W kolejnej części tekstu będę omawiał fabułę książek z serii „Silos” i jest spora szansa, że serial pójdzie tym samym fabularnym tropem, więc czytacie dalej na własną odpowiedzialność!
Skąd się w takim razie wzięły silosy w „Silosie”?
Aby odpowiedzieć na powyższe pytanie, trzeba cofnąć się w czasie o kilkaset lat aż do połowy XXI wieku. Ludzkość ze świata nieco przypominającego naszą teraźniejszość wynalazła nanoboty, które były w stanie zabijać efektywniej niż bomby nuklearne. Z czasem w wyniku piętrzących się konfliktów nie było już kwestią czy, tylko kiedy ktoś spuści je ze smyczy pierwszy. Okazało się, że zdecydowali się na to bezwzględni politycy ze Stanów Zjednoczonych.
Aby przygotować się na apokalipsę, którą mieszkańcy Ziemi sami na siebie ściągnęli, grupa trzymająca władzę w Stanach Zjednoczonych przygotowała podziemne i samowystarczalne bunkry. Do samego końca kryła jednak przed resztą społeczeństwa ich prawdziwe przeznaczenie i nie zdradzała, że to ona odpowiada za kataklizm. Mieszkańcu zostali w nich zamknięci, a potem nakazano im zapomnieć o poprzednim życiu. Musieli trzymać się nowych, sztywnych reguł.
Czytaj inne nasze inne teksty poświęcone Apple TV+:
Ile jest silosów?
W świecie wykreowanym przez Hugh Howeya powstało równe 50 silosów liczących 144 poziomy każdy, zlokalizowanych zaraz obok siebie na terenie Stanów Zjednoczonych. Każdy taki podziemny schron, który kryje ludzi przed zabijających ich w oka mgnieniu nanobotami, może pomieścić do 10 tys. ludzi. Juliett mieszkała w Silosie o numerze 18, a ten drugi, do którego trafiła, z którego pochodzi również Solo, nosi nr 17.
Liczba silosów nie jest przy tym przypadkowa - jest zbieżna z tym, ile różnych stanów wchodziło w skład USA przed upadkiem świata. Każdy ze schronów w domyśle miał służyć ochronie obywateli z danego regionu, ale tak naprawdę prawda była nieco bardziej złowieszcza. Ludzie mieli zostać w nim zamknięci na pokolenia, a ich przywódcom miały pomagać Nakazy, czyli księga napisana przez psychologów próbującą zidentyfikować wszelkie potencjalne problemy, jakie mogą ich spotkać za wczasu, aby podpowiedzieć ich rozwiązanie.
Jeden z bunkrów, czyli Silos 1, odpowiadał za zarządzanie innymi placówkami. Jak na razie jednak za wcześnie, by zajmować się tym, kim dokładnie byli ludzie wyznaczeni do zamieszkania w nim. Niewykluczone, że w serialu będziemy musieli poczekać aż do trzeciego sezonu, aż dowiemy się więcej o genezie schronów. Jak na razie czekamy na trzeci odcinek, z którego dowiemy się wreszcie nieco więcej o serialowej wersji wspomnianego Solo.