Jeśli płacicie abonament RTV warto zgłosić się po dofinansowanie na nowy dekoder telewizji naziemnej. Rząd da na niego 100 zł, abyście w 2022 roku mogli cieszyć się lepszą jakością obrazu programów TVP (i nie tylko). Złożenie wniosku na specjalny bon wiąże się z przekazaniem danych osobowych Poczcie Polskiej.
Rząd chce skuteczniej egzekwować opłaty za abonament RTV. W tym celu... rozdaje pieniądze. Jest gotowy wypłacić 100 zł dla każdego gospodarstwa domowego, które będzie zmuszone wymienić dekoder telewizyjny. W 2022 roku ma bowiem zacząć obowiązywać nowy standard nadawania DVB-T2/HEVC, co oznacza, że wielu Polaków mogłoby stracić dostęp do telewizji naziemnej.
Nowy dekoder to kwota rzędu 100-200 zł. Nie wszystkich może być na to stać, dlatego rząd postanowił pokryć przynajmniej część takiego wydatku. To świetny pomysł, tylko jak zawsze w takich przypadkach gdzieś tkwi haczyk. Szukać go trzeba, oczywiście, w niechęci Polaków do płacenia abonamentu za radio i telewizję.
Abonament RTV - co ma do tego nowy dekoder telewizji naziemnej?
Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się jasne i proste. Od 1 lipca 2022 roku w Polsce, jak i całej Unii Europejskiej, ma już obowiązywać nowy standard nadawania telewizji naziemnej. Oznacza to, że u nas dotychczasowe DVB-T zmieni się na DVB-T2/HEVC. Wszystko po to, aby uzyskać lepszą jakość obrazu.
Plan zmian standardu nadawania telewizji naziemnej w naszym kraju ma się odbyć w czterech etapach. W zależności od regionu nowa jakość będzie wprowadzana:
- od 28 marca 2022 r.
- od 25 kwietnia 2022 r.
- od 23 maja 2022 r.
- od 27 czerwca 2022 r.
Aby móc cieszyć się lepszą jakością obrazu potrzeba dekodera. Rząd pomoże w jego zakupie. Wystarczy wypełnić odpowiedni wniosek, zapewnić, że nikt inny z naszego gospodarstwa domowego nie pobierze takiego dofinansowania i, pyk, można odebrać specjalny bon na zakup urządzenia.
Można co prawda zmienić od razu telewizor na nowocześniejszy, ale większość odbiorców z pewnością będzie wolała skorzystać z tańszej opcji. Zgłosi się po bon na zakup nowego dekodera i Poczta Polska otrzyma ich dane osobowe na co najmniej pięć lat.
Poczta Polska sprawdzi, czy płacisz abonament RTV
Poczta Polska nie może obecnie kontrolować, kto ma telewizor czy radioodbiornik, a kto nie ma. Utrudnia to ściąganie opłat abonamentowych. Bon na dekoder ma to ułatwić. Jak na łamach "Rzeczpospolitej" mówi mec. Mariusz Busiło z kancelarii Bącal Busiło:
Za publiczne pieniądze będziemy budować kolejne rozwiązanie zbierające informacje o obywatelach. Sugeruje to, że nie chodzi o to, aby dać ludziom 100 zł na dekoder, ale o to, by przywrócić system ściągalności abonamentu RTV tylnymi drzwiami.
W prostych słowach: jeśli ktoś zgłosi się po dofinansowanie na dekoder telewizji naziemnej, na pewno posiada również telewizor. Poczta Polska będzie mogła w takim razie sprawdzić czy dana osoba płaci odpowiedni abonament.
Abonament RTV - pieniądze na nadawców publicznych
Abonament RTV od dawna wzbudza w naszym kraju kontrowersje. Powinien go płacić każdy, kto posiada telewizor, radioodbiornik, bądź oba te urządzenia. Nie wszyscy są do tego skłonni. Większość z uzyskanych w ten sposób pieniędzy idzie na Telewizję Polska, której działania nie wszystkim się podobają.
Z racji niepłacenia przez obywateli abonamentu RTV rząd uchwalił ustawę, wedle której publiczny nadawca ma przez pięć lat (rozpoczynając od 2020 roku) otrzymywać dofinansowanie w wysokości ok. 2 mld zł. Do tego dochodzą oczywiście jeszcze dochody z reklam.
Pomimo rekompensat Poczta Polska nie zaprzestała ścigać dłużników niepłacących abonamentu RTV. Co więcej, działania instytucji w tej kwestii stały się nawet bardziej agresywne. Dofinansowanie na nowy dekoder ma więc pozwolić jeszcze skuteczniej ściągać daninę.
Nowy dekoder telewizji naziemnej - warto starać się o dofinansowanie?
Jak obliczył Business Insider, składając wniosek o dofinansowanie na nowy dekoder zyskamy 100 zł. Ale będziemy musieli płacić abonament w wysokości 294 zł (jeśli chodzi o opłaty comiesięczne) lub 264 zł (w wypadku zapłacenia za cały rok z góry) rocznie.